Shini - 2009-10-24 18:13:47

http://www.empik.com/b/o/56/56/56564fc4d6252ef3bb9ba675aecdc689.jpeg



Jest gorąca letnia noc. Kręgi zbożowe otwierają się wszędzie, nawet na hodowli rzeżuchy Pewseya Ogga, lat cztery. A Magrat Garlick, czarownica, rankiem ma wyjść za mąż... Wszystko powinno być jak we śnie.
Ale Lancrański Zespół Tańca Morris upija się przy magicznych kamieniach i elfy wracają, przynosząc ze sobą wszystko to, co tradycyjnie łączy się z ich czarowną, migotliwą krainą: okrucieństwo, porwania, złośliwość i złość, straszne morderstwa. Babcia Weatherwax i jej mały kłótliwy sabat mają tym razem pełne ręce roboty...
Pełna obsada drugoplanowa: krasnoludy, magowie, trolle, tancerze morrisa oraz jeden orangutan. Mnóstwo trali-dida-nonny-nonny i wszędzie pełno krwi.


To zdecydowanie jedna z najlepszych książek Terry'ego. Autor łamie wszelkie schematy. Elfy, stworzenia piękne z wyglądu, niepiękne z natury. Zło, okrucieństwo i dwulicowość skrywają pod powłoką piękna, dlatego nikt nie potrafi uwierzyć, że są złe :D A słodki i uroczy jednorożec jest maszyną do zabijania. Tutaj poznajemy prawdziwy kunszt czarodziejski Babci Weatherwax.
Niesamowicie wartka akcja, nie sposób się oderwać.

GotLink.pl