Amator
Książka historyczna, ciekawa, ale prawdziwa cegła. Przebrną przez nią tylko prawdziwi wielbiciele Króla Słońce, a nieskromnie przyznam, że mi się akurat udało No ale ja mam... chyba w sumie miałam swego czasu dość dużego fioła na punkcie tego pana. Jednak fakt, że Ludwik uwielbiał publicznie poddawać się lewatywom, doprowadza mnie do mdłości : O
Offline