• Index
  •  » Zmierzch.
  •  » Czwarta część - Przed Świtem ("Breaking Dawn")

#1 2009-09-19 22:29:51

Clary

Administrator

Zarejestrowany: 2009-09-19
Posty: 157
Punktów :   

Czwarta część - Przed Świtem ("Breaking Dawn")

http://republika.pl/blog_kx_3791180/4819483/tr/okladka_przed_switem2.jpgOkładka
Okładka książki przedstawia dwie figury szachowe. Na pierwszym planie widnieje Hetman (potocznie nazywany królową) – jest to figura najsilniejsza ze wszystkich figur. Z tyłu zaś na ostatniej linii widać czerwonego piona – najsłabszą figurę szachową – która zamienia się w wybraną przez gracza figurę – z reguły w hetmana. Symbolika okładki mówi nam o wyborze Belli która przechodzi przemianę – z człowieka (czerwony pion) w dobrego wampira (biały Hetman).

Tytuł
Polski tytuł powieści nie oddaje do końca znaczenia oryginału. Breaking Dawn to tak naprawdę "pierwszy brzask" (angielski synonim "breaking dawn" to "daybreak", czyli właśnie brzask), jednak książka o takim tytule już istnieje na polskim rynku i prawdopodobnie stąd decyzja o zmianie. W odniesieniu do treści powieści tytuł ma znaczenie o tyle, że w dwóch słowach opowiada ostatni etap historii Belli. Ów "brzask", czyli innymi słowy "początek nowego dnia" to ta wyczekiwana chwila, kiedy Edward i Bella będą już na zawsze mogli być razem - po przemianie głównej bohaterki w wampirzycę nastąpi dla ich historii niejako nowy początek, przełom w ich życiu. Polskie 'Przed świtem' odnosi się raczej do wydarzeń, które mają miejsce zanim ów nowy dzień dla Belli i Edwarda nastanie, ale ponieważ niejako tenże wyczekiwany "nowy dzień" zapowiada, można go uznać za dość udany.

Czasem spotyka się błędne amatorskie tłumaczenie "breaking dawn" jako "przełomowy świt" lub tym podobne, co bierze się stąd, że słówko "break" znaczy "łamać". Jednak "breaking dawn" to swego rodzaju idiom i chodzi tu o przełamanie dnia z nocą, czyli właśnie świt, brzask. Dodatkowy "przełom" jest już najzupełniej zbędny (na tej samej zasadzie można by dosłownie tłumaczyć wyrażenie "at the crack of dawn" jako "na szczelinie świtu", podczas kiedy oznacza ono ni mniej ni więcej, tylko po prostu "o świcie" lub "bladym świtem"). Ponieważ zaś w języku polskim nie funkcjonuje związek frazeologiczny "pierwszy świt" (raczej "blady świt", co jednak występuje w nieco innej konfiguracji gramatycznej, patrz wyżej), "pierwszy brzask" najdokładniej oddaje znaczenie tytułu oryginalnego.

Offline

 

#2 2010-04-22 21:02:32

Shini

Zaczytany

2656603
Zarejestrowany: 2009-10-03
Posty: 107
Punktów :   
Ulubiony/a autor/ka:: Pratchett!
Ulubiona postać:: Niania Ogg xD
WWW

Re: Czwarta część - Przed Świtem ("Breaking Dawn")

O a w tej części urzekły mnie inne wampiry. Ich moce. Renesmee i gromadzenie sił do walki z Volturi. Epilog niestety kiepski. Lubię epilogi przedstawiający życie w dalszych odstępach czasowych niż ostatnie wydarzenia z książki. A z racji że wampiry żyją wiecznie, można by sobie na to pozwolić


"Złudne nadzieje są bardziej niebezpieczne od strachu."
                                     John Ronald Rouel Tolkien - "Dzieci Hurina"

Offline

 

#3 2010-04-22 21:17:37

Clary

Administrator

Zarejestrowany: 2009-09-19
Posty: 157
Punktów :   

Re: Czwarta część - Przed Świtem ("Breaking Dawn")

Tak epilog kiepski
Uwielbiam Jacoba ale on mi nie pasował do roli chłopaka Renesme i zięcia Edwarda...
A jak Edward powiedział do niego: "synu" to padłam! :O
Masakra

Offline

 

#4 2010-04-22 21:23:49

Shini

Zaczytany

2656603
Zarejestrowany: 2009-10-03
Posty: 107
Punktów :   
Ulubiony/a autor/ka:: Pratchett!
Ulubiona postać:: Niania Ogg xD
WWW

Re: Czwarta część - Przed Świtem ("Breaking Dawn")

To tak jak ja! To powiedzenie mnie totalnie rozbroiło W sumie Jake mi też nie pasował do Renesme, ale przynajmniej dał sobie spokój z tą całą Bellą


"Złudne nadzieje są bardziej niebezpieczne od strachu."
                                     John Ronald Rouel Tolkien - "Dzieci Hurina"

Offline

 

#5 2010-04-22 21:31:35

Clary

Administrator

Zarejestrowany: 2009-09-19
Posty: 157
Punktów :   

Re: Czwarta część - Przed Świtem ("Breaking Dawn")

On mi pasował do tej wilczycy co ją Sam <chyba nie przekręciłam> zostawił przez "wpojenie"

Offline

 

#6 2010-04-22 21:34:27

Shini

Zaczytany

2656603
Zarejestrowany: 2009-10-03
Posty: 107
Punktów :   
Ulubiony/a autor/ka:: Pratchett!
Ulubiona postać:: Niania Ogg xD
WWW

Re: Czwarta część - Przed Świtem ("Breaking Dawn")

Lea? Nieee, ja się modliłam, żeby oni broń Boże nie byli razem


"Złudne nadzieje są bardziej niebezpieczne od strachu."
                                     John Ronald Rouel Tolkien - "Dzieci Hurina"

Offline

 

#7 2010-04-22 21:38:15

Clary

Administrator

Zarejestrowany: 2009-09-19
Posty: 157
Punktów :   

Re: Czwarta część - Przed Świtem ("Breaking Dawn")

Ja chciałam żeby byli razem - wtedy ona by się dla niego zmieniła i byłoby cudownie

Offline

 

#8 2010-04-23 17:34:18

Shini

Zaczytany

2656603
Zarejestrowany: 2009-10-03
Posty: 107
Punktów :   
Ulubiony/a autor/ka:: Pratchett!
Ulubiona postać:: Niania Ogg xD
WWW

Re: Czwarta część - Przed Świtem ("Breaking Dawn")

Romantycznie
Ale w sumie on tak kochał Bellę tyle dla niej poświęcił, że byłoby dziwne gdyby zakochał się w jakiejś innej dziewczynie nie doznając wpojenia


"Złudne nadzieje są bardziej niebezpieczne od strachu."
                                     John Ronald Rouel Tolkien - "Dzieci Hurina"

Offline

 
  • Index
  •  » Zmierzch.
  •  » Czwarta część - Przed Świtem ("Breaking Dawn")

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl